Koriko Wilczy Bóg
Liczba postów : 174 Join date : 29/12/2017
| Temat: Welcome to my mind, fucker. Sob Sty 13, 2018 10:47 am | |
| SNOWFLAKE relacja neutralna wiek i rasa nieznane wielka bestia, skóra pokryta dziwną warstwą lodu, wyjątkowo bezczelny i wkurzający sposób wypowiedzi
✗ Tak naprawdę nazywa się Maze. Nie żeby zamierzał tak do niego mówić. ✗ Ich pierwsze spotkanie poszło wspaniale. Po tym jak utknął na drzewie po zdobyciu błyszczącego naszyjnika ze sroczego gniazda to właśnie Śnieżynka ściągnął go z jednej z wyższych gałęzi i odstawił na ziemię. Odwdzięczył mu się we wspaniały sposób, rzucając na niego z pięściami i zębami. ✗ Pierwsza osoba, której udało się w przedziwny sposób powstrzymać gniew Koriko. Choć może to zasługa lodowatej wody. ✗ Ma przyjemny dla ucha śmiech, a po próbie zniszczenia lodowej powłoki na jego ludzkiej twarzy, rozpada się ona w wyjątkowo atrakcyjny sposób, choć wilczur prędzej sam się utopi niż do tego przyzna. ✗ Częstotliwość warczenia w jego towarzystwie wzrasta o 50%. ✗ Skarbnica wiedzy na temat świata. Przekazuje Koriko mnóstwo cennych informacji.
DREAMER relacja neutralna nieśmiertelna atrapasueños łapaczka snów, wybawicielka, kojąca gniew, porcelanowa księżniczka
✗ Osoba, która uratowała go od koszmarów. Nie żeby był jej za to wdzięczny. W końcu świetnie dałby sobie radę bez jej pomocy. ✗ Najłagodniejsza osoba na tym świecie. Nie skrzywdziłaby muchy. ✗ Najczęściej nazywa ją Śniącą lub Łapaczką Snów. ✗ Nie potrafi wymówić jej nazwiska. ✗ Źle znosi wybuchy gniewu Koriko. Czego rzecz jasna i tak nie bierze nijak pod uwagę, gdy po raz kolejny rzuca się dookoła jak dzika kuna w agreście. ✗ Ma najprzyjemniejszy zapach ze wszystkich osób spotkanych przez Wilka.
THE LOST ONE relacja neutralna starszy człowiek zagubiony chłopiec, łowca potworów, magnes na kłopoty
✗ Poznał go, gdy Hector był jeszcze małym chłopcem. Po dziś dzień takim zapamiętał go Koriko. ✗ Pomimo upływu lat, nadal go odwiedza. Czasem jego wizyty wypadają co kilka miesięcy, a nawet lat. Sam nie wie czemu wraca. ✗ W przeszłości podarował mu swój kieł. Koriko akurat przed znalezieniem zagubionego w lesie dzieciaka, tłukł się z jednym z potworów. Stracił wtedy jeden z zębów. Dzieciak wyglądał na wyjątkowo zachwyconego gdy Wilk wyciągnął go z paszczy, a skoro i tak zamierzał go wyrzucić w runo leśne, po prostu mu go wręczył. Była to jedna z niewielu dobrych rzeczy jakie zrobił dla innych ludzi. ✗ Całkiem go lubi. Nieoficjalnie rzecz jasna.
WITCHARER relacja negatywna wiek i rasa nieznane chowający się pod różnymi postaciami tchórz, manipulujący rzeczywistością i cudzymi umysłami
✗ Podczas pierwszego spotkania zrobił na nim wyjątkowo beznadziejne wrażenie. ✗ A jednak o dziwo nie doprowadził go do szału. Koriko był wtedy raczej znudzony i podirytowany, a jego myśli krążyły gdzie indziej. ✗ Nie wyróżnił się w jego umyśle w żaden sposób, który sprawiłby że jakkolwiek by go zapamiętał. ✗ Nie zna jego imienia, ani dokładniejszych danych. I nie chce poznać. Właściwie najlepiej by było gdyby nigdy więcej na siebie nie natrafili. ✗ Mimo że obraził go na odchodne, tak naprawdę średnio zapamiętał jego twarz która jest w jego umyśle jedynie masą zbitych plam. Jeśli miałby go ponownie poznać to wyłącznie po zapachu.
| |
|