Collet

**Liczba postów** : 1 **Join date** : 08/01/2018

Collet

Jest to postać niezwykle irytująca, gdyż pojawia się w najmniej oczekiwanych momentach aby pomóc {czytaj: wyśmiać} innym w potrzebie, a następnie usunąć się w cień.
Outsider, który w wyjątkowych sytuacjach może okazać się bardzo pomocny jako medium to w sumie wszystko co można powiedzieć o jej działalności na co dzień. Jest bardzo cicha, a otaczająca ją aura mroku niekiedy odstrasza otoczenie.
Mimo swojego upośledzenia społecznego, jakim jest nieumiejętność rozmowy z innymi dłużej niż 5 minut bez odruchów wymiotnych - troszczy się o swoich przyjaciół. {Których nie ma?}
Każdy kto ją zna nie potrafi stwierdzić jakiej jest płci, albo czy w ogóle ją ma.
Kolory jakie ubóstwia to fiolet i granat {nie , nie owoc. lol.} co przedstawia możliwie w każdym swoim ubiorze.
Nienawidzi wszystkiego co kojarzy się ze słowem woda {uraz z dzieciństwa}.
Jej pochodzenie jest nieznane, a wspomnienie najwcześniej towarzyszące to fioletowa rzeka. Co dziwne, oprócz spontanicznych wypadów nad miejsca dotknięte wcześniej kataklizmami oraz odwiedzania pustych {albo i nie} grobów, przyjemność sprawia jej również jedzenie waty cukrowej i oglądanie nudnych młodzieżowych seriali.
Zdobycie godnego towarzysza, zajmuje trzecie miejsce na jej liście "Planów Życia" - zaraz po unicestwieniu rasy ludzkiej i wygranej w sapera.
Nie rozstaje się z pustym kalendarzem nieaktualnego już roku {można więc powiedzieć, że jest trochę szalona}