Imię i Nazwisko/Ksywka: Rafał“Raf” Adam Hermanowski
Płeć: Brzytwa/Mężczyzna
Wiek: 29 lat
Grupa: Człowiek
Zawód*: Turysta (dla postronnych ludzi i nadnaturalnych)/Wartownik (wyjaśnienie w historii postaci)
Umiejętności: Życie Wartownika wymogło na Raf-ie nauczenia się wielu zdolności które mogły by mu dopomóc w prowadzeniu swej misji a są to:
Jest bardzo dobry w posługiwaniu się bronią palną, oraz jest dobrym strzelcem.
Umiejętność celnego rzucania nożami. Jest w tym dobry.
Mechanika samochodowa, zna się na budowie i naprawach silników, świateł, elektryki itp. rzeczy które dotyczą samochodów.
Dobrze walczy przy pomocy noża.
Kucharstwo.
Poliglota po za Polskim biegle włada Angielskim, Niemieckim, Francuskim, Hiszpańskim i Japońskim.
Zna się na pierwszej pomocy, zszywaniu lub leczeniu rany, czy usuwaniu ciał obcych z nich.
Dobrze orientuje się w Mowie Ciała innych.
Posługje się perfekcyjnie wytrycham jak i potrafi otworzyć większość zamków.
Słabości: Niestety Raf jak każdy człowiek ma również swoje wady. A mianowicie:
Jest mało ufny wzgledem ludzi jak i nadnaturalnych.
Potrafi być bardzo złośliwy.
Czasami podaczas walki potrafi być bardzo zawzięty jak i okrutny.
Kiedy jest zdennerwowany lub zakłopotany, delikatnie się jąka.
Gdy coś mu niepodpasuje, lub ktoś go zirytuje często robi takzwanego “Bitch Face”
Potrafi być bardzo arogancki.
Często traktuje swoją "Pracę" zbyt powarznie.
Cierpi na Ofidiofobię, czyli strach przed wężami.
Jest fatalny jeśli chodzi o sztuki walki związane z tradycyjną walką na pięści, nogi takie jak Aikido, Boks, Karate itp, itd i w takim starciu ma nikłe szanse na wygraną.
Wygląd: Raf jest wysokim, dobrze zbudowanym mężczyzną. Mierzy 190 centymetry i waży 95 kilo. Jego mięśnie są dobrze widoczne, jednakże nie jest przesadnie umięśniony, krótkie, ale dość gęste włosy o koloru kruczoczarnego z niewielką grzywką, która opada na jego czoło zakrywając je niczym kołdra, twarz owalna zazwyczaj jak to się określa „kamienna”, gdyż rzadko pojawiaj się tam jakiekolwiek emocje, błękitne oczy jedynie zdradzają jakie uczucia w obecnej chwili goszczą w jego sercu. Ma wiele blizn, które znaczą jego plecy, tors i ramiona i z tego względu rzadko przy kimś nosi koszulę na krótki rękaw lub chodzi z nagim torsem.
Charakter: Raf jest opanowaną i spokojną osobą, nie jest skory do gniewu, a nawet i i tak stara się go zdusić i tylko naprawdę poważna sytuacja lub ostateczność sprawi, że wybuchnie, rzadko uśmiecha czy ogólnie ukazuje na swej twarzy, jakkolwiek emocję, zazwyczaj dominuje u niego typowa „Kamienna Twarz”. Jest też introwertykiem, który rzadko jest wylewny co nie oznacza, że jest jakimś mrukiem czy w ogóle jest zamknięty w sobie typem, gdy trzeba to pogada. Zawsze kulturalny i miły dla swych rozmówców, choć mało ufny ta cecha wykształciła mu się przez lata swej „pracy”, ale, choć sam nie ma ufności do ludzi czy Nadnaturlnych to, jednak, gdy on zdobędzie czyjeś zaufanie zrobi wszystko, no prawie wszystko, by go nie stracić, inteligentny i dobrze wykształcony, jest życzliwy, pełen troski, empatyczny, o dobrym sercu nigdy nie odwróci się od tych którzy potrzebują wsparcia lub pomocy (nawet jeśli to wampir) i bez wahania będzie wstanie oddać swoje życie nawet jeśli to poświęcenie miało by ocalić tylko jedno życie, jednak dla sukinsynów, bydlaków i innych drani nie ma nawet krzty litości i walcząc z nimi często pokazuje swoje „potworne oblicze” które często potrafią przerazić każdego, potrafi być także arogancki i uparty. Lubuje się w czystości, często pochodzącą pod pedantyzm, który czasami niebezpiecznie zahacza o nerwicę natręctw i to do takiego stopnia, że Ed nawet składa skarpetki pod linijkę, lubuje się w muzyce poważnej i zawsze, gdy jeździ swym samochodem to zawsze włączy ową muzykę lubi bardzo Chopin i Bacha, a ubóstwia Beethovena, ale też lubi utworu dinozaurów rocka jak Motorhead, Metallica czy The Rolling Stones. Nie lubi, natomiast ludzi z jak to on sam określa „skłonność do przegięciem z czymś”, czyli innymi słowy niecierpki skrajności w każdym calu i w wielu przypadkach, choć, by, na przykład ateista, który odnosi za bardzo ze swym ateizmem lub katolik będący ślepym fanatykiem na pewno nie zostaną jego przyjaciółmi, nawet nie będzie chciał zadawać się z takimi „elementami” zawsze stara się być dżentelmenem względem kobiet, za wyjątkiem wampirzyc co prawda nadal jest kulturalny względem owych „upiorzyc” ale tylko kulturalny i, jeśli w jego obecności ktoś będzie obrażać kobietę to stanie w jej obronie, a jak ktoś nie daj Boże, wystartuje z „pazurami” do kobiety to przywali w mordę, nawet, jeśli, by to skończyło się połamaniem kości w jego dłoni.
Historia: Istoty nadnaturalne, istoty które niby wyglądają jak ludzie to jednak nimi nie są.
Owe stworzenia od zawsze budził skrajne uczucia. Od fascynacji i ciekawości, poprzez strach i ostracyzm a na nienawiści skończywszy. Nienawiści która często pcha ludzi do tego prześladowania, polowania i zabijania ich bez opamiętania czy jakiejkolwiek litości.
Jednak od wieków istnieje pewien ludzki szlachecki ród. Ród Hermanowskich. Ród który przez ogromną większość nadnaturalnych uważany za mit lub jedynie baśń która ma jedynie pokrzepiać serca i dawać nadzieję, że nawet nadnaturalni mają swich Aniołów Strórzów. Członkowie owego rodu różnie byli nazywani, Strażnikami, Anty-łowcami, Ludźmi Nocy, Protektorami, jednak najbardziej znani są jako Wartownicy.
Kim oni są i jakim rzemiosłem się zajmują? Chronią ludzkość przed nadnaturalnym którzy są prawdziwym zagrożeniem dla ludzi, przed tymi którzy zabijają i niszczą ich życia dla czystej rozrywki i zabawy. A co z tymi nadnaturalnym co nie chcą szkodzić ludziom i jedynie żyć w spokoju zajmując się swymi sprawami? I oni są pod protektoratem owego wartowniczego rodu, broniąc ich przed zapędami Ludzkich Łowców.
Ród owy od stuleci prowadził swoją wartę. To samo również dotyczy Rafa który jako członek owej familii także kontynuuje „rodową misję” tak jak jego przodkowie przed nim.
Ale po kolei.
Rafał od swego urodzenia był przygotowywany do swej warty, uczony był o rodzajach nadnaturalnych i sposobach walki z nim jak i również w sposobach walki z łowcami,ale także uczono go rozróżniać to, co jest dobre, a co złe, co słuszne, a co nie wpajali w niego to, że czyny świadczą o wartości człowieka, a nie to, co posiadał. Przekazywali mu tradycję jego rodu, opowieści o jego dzielnych przodkach, zaszczepili mu głęboko w sercu poczucie troski o innych i chęci niesienia pomocy tym którzy zostali pokrzywdzeni przez potwory (złych nadnaturalnych i łowców) i wiele innych rzeczy o jakich szlachcic wiedzieć powinien. Pod opieką swych kochających rodziców rósł w sile i mądrości, które wielokrotnie w czasie jego warty były mu niezmiernie pomocne, zarówno w czasie jego szkolenia podczas towarzyszenia w warcie ich rodziców jak i w swej warcie. To co widział, a widział wiele potworności, sprawiło że w jego sercu chęć bronienia i pomagania niewinnych, ale i także gniew i nienawiść względem prześladowców i okrutników rosły niczym kwiat pieczołowicie pielęgnowany przez ogrodnika. Nigdy nie złamał danego słowa, zawsze wspierał tych którzy niemalże stracili nadzieje, ale także zwalczał bezlitośnie tych którzy swymi czynami udowodnili że zasłużyli na śmierć.
I tak w końcu nadszedł dzień, gdy osiągną wreszcie 18 lat oraz nadszedł czas aby i on roboczą swoją wartę, był to dla niego oczekiwana chwila gdy wyzwoli się spod opieki i nauk swych rodziców i ruszy swoją drogą. I choć na samym początku, nie było łatwo gdyż nieraz jako żółtodziób i ledwie co upieczony Wartownik prawie zakończył swoje życie, ale jednak jakoś zawsze udawało mu się uniknąć śmierci, w końcu upartość, nabyte umiejętności jak chęć bronienia niewinnych nie pozwała mu się poddać i nakazywała walczyć zawsze do samego końca.
I tak jego Warta, trwa nieprzerwanie od 10 lat, wiele nauczył się podczas tej dekady, poznał wielu ludzi i nadnaturalnych którzy stawali się mu bliskimi osobami. Oraz to że objechał kulę ziemską w wzdłuż i wszerz ze trzy razy.
A jak dotrał do Gravity Falls i w jakim celu? To proste przybył tu w poszukiwaniu jednego łowcy któremu udało się skryć. Wedle swoich poszuskiwań ponoć skrył się gdzieś w samym mieście lub jego okolicach.
Ciekawostki:
Ma stary, ale nadal sprawy samochód Chevrolet Impala rocznik 96.
W podwójnym dnie bagażnika swojego wozu posiada drobny arsenał niezbędy do wykonywania swojej pracy, a w owym arsenale znajduje się.
Amerykańska strzelba powtarzalna typu pump action Winchester 1200.
Polski pistolet MAG-08 wraz z 20 sztukami amunicji
Amerykański rewolwer Smith & Wesson Model 27 wraz z 20 sztukami amunicji
Komplet 10 srebrnych noży do rzucania
5 drewnianych kołków.
20 centymetrowy srebrny nóż myśliwski.
Nienawidzi czekolady.
Uwielbia karmel.
Pali dość dużo papierosów
Nielubi wampirów, ale nie okazuje tego przed nikim.
Bardzo lubi wilkołaki.
Nowo poznany nadnaturalnym I ludziom przedstawia się jako Benjamin Colt.
Indeks 
